W jakiej walucie brać kredyt?
Do niedawna osoby decydujące się na zaciągniecie kredytu, musiały odpowiedzieć sobie na pytanie, w jakiej walucie warto się zadłużyć. W ofercie instytucji finansowych znajdowały się kredyty we frankach szwajcarskich, dolarowe oraz w euro. Do brania takich kredytów zachęcały niskie stopy procentowe obowiązujące w Szwajcarii, USA lub w strefie euro. Dziś zobowiązania zaciągane w innych walutach są zwykle traktowane z większą rezerwą. Kredyt hipoteczny jest w końcu zobowiązaniem, które trzeba spłacać przez wiele lat. Sprawdźmy, czy dziś warto zastanawiać się nad kredytem walutowym.
Kuszące kredyty w obcych walutach
Do zastanawiania się nad opłacalnością kredytów walutowych mogą zachęcać informacje o bardzo niskim poziomie stóp procentowych w danym kraju. Oznacza to, że również kredyty, które są tam udzielane, mają znacznie niższe oprocentowanie. Dzięki temu można liczyć na to, że kredyt walutowy będzie po prostu tańszy.
Jednak taka sytuacja wiąże się również z pewnymi zagrożeniami. Fakt, że dziś stopy procentowe w dowolnie wybranym państwie są aktualnie na niskim poziomie, nie pozwala na stwierdzenie, że taka sytuacja utrzyma się przez dłuższy czas. Zależy to bowiem od bardzo wielu czynników, które w większości są niemożliwe do przewidzenia. Stopami procentowymi może zachwiać zmiana sytuacji gospodarczej, wybuch konfliktu zbrojnego czy wiele innych zdarzeń.
Spłacając kredyt w innej walucie, musimy również wcześniej ją kupić. Podobnie jak wysokość stóp procentowych w innych krajach, tak i kurs walutowy może ulegać zmianom za sprawą podobnych czynników. Dodać do nich należy jednak jeszcze to, że rynek walutowy jest mało stabilny, a nawet niewielkie zmiany kursu mogą bardzo wpłynąć na wysokość naszych rat.
Zasadą, której zawsze warto przestrzegać, jest to, by brać kredyt w tej walucie, w której zarabiamy. Nie ponosimy wówczas ryzyka zmiany kursu, a wysokość naszej pensji jest silniej związana ze stanem gospodarki opartej na tej walucie. Zmiany stóp procentowych, będą więc dla nas odczuwalne w nieco mniejszym stopniu.
Obowiązujące obecnie regulacje prawne uwzględniają wszystkie te fakty. Wprowadzona przed kilku laty rekomendacja S wraz ze wszystkimi późniejszymi nowelizacjami oraz ustawa o kredycie hipotecznym jasno wskazują na to, że kredyt można wziąć jedynie w tej walucie, w której otrzymuje się przeważającą część wynagrodzenia. Osoby zarabiające jedynie w złotówkach mogą zatem otrzymać jedynie kredyt złotowy. Te, które otrzymują część wypłaty w innej walucie – np. w euro mogą pokusić się o rozważenie kredytu w tej walucie.